Opowiem Wam teraz naszą historię postrzeganą oczami mężczyzny.
Poznaliśmy się całkiem przez przypadek, przez kolegę do którego miałem jakąś sprawę.
Kulturalnie się przedstawiłem, lecz nie zwróciłem zbytnio uwagę na drugą stronę (niestety).
Potem nastała nasza pierwsza wspólna noc, która zmieniła wszystko. Okazało się, iż wcześniej poznana dziewczyna jest całkiem fajna, a nawet mogę się przyznać, że wpadła mi w oko.
I całkiem fajnie to wszystko wyszło, ale pewnie by nie potoczyło się dalej, gdyby nie moja druga połówka, która napisała do mnie (moja nieśmiałość nie pozwala mi na takie rzeczy).
Ale gdy już napisała wszystko poszło jak należy, nie mogliśmy przestać ze sobą gadać. Teraz w sumie tez nie możemy.
Lecz, żeby nie umniejszać moich zasług, to właśnie JA i mój ognistowłosy kolega uratowaliśmy imprezę urodzinową naszej koleżanki (na którą zostałem zaproszony żeby mnie "obejrzeć") i tam doszło do pamiętnego pierwszego pocałunku - mmmmm. No a dalej samo jakoś poleciało.
Jest nam razem dobrze i nie mamy zbytnio problemów.
A na koniec powiem wam, że fajnie jest mieć kogoś takiego bliskiego i szukajcie kogoś takiego dla siebie!!!
Eeeeej! To nieprawda, że zostałeś zaproszony, żeby cię obejrzeć! Dużo chłopaków miało przyjść (w obliczeniach wyszło nawet 8!!! Łał.). Ale jakoś w ostatniej chwili "coś im wypadło". Takie z nas lamy. A co tam.
Dzisiaj mija miesiąc od pamiętnej imprezy.
Wow pocałunek taki mokry
Uszanowanko
Miłość rośnie wokół nas tak bardzo
Wow
Tacy zakochani
Wow
Tak bardzo nierozłączni
Uszanowanko wow
Miłości tak wiele
Para tak bardzo
Uszanowanko
Wow
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz